Aktualny stan ulicy Godkówka - mieszkańcy będą musieli jeszcze poczekać na asfalt. |
Pozostali współwłaściciele drogi zgodnie z uzyskaną informacją z rejestru gruntów znani są tylko z imienia i nazwiska – brak danych osobowych ojca czy matki, a nie mówiąc o adresie, a z dokumentacji hipotecznej wynika, że byli oni urodzenie przed 04 lipca 1927r.
W takim przypadku urząd gminy Frysztak wystąpił do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (Departament Spraw Obywatelskich) o udostępnienie informacji dotyczącej miejsca zamieszkania tych osób, celem przeprowadzenia postępowania spadkowego i uregulowania własności, bo tylko właściciel możne zrzec się swojego udziału na gminię.
Stan drogi z wiosny tego roku - zdjęcie przesłane przez internautę |
Aktualnie spawa została skierowana do Sądu Rejonowego w Strzyżowie, celem wyznaczenia kuratora do dalszego prowadzenia tej sprawy z urzędu – polegającej m/i na podaniu do publicznej wiadomości na okres co najmniej 6 miesięcy informacji niezbędnej od odszukania spadkobierców.
Jest to sprawa na pozór prosta, ale pod względem prawnym, bardzo skomplikowana i zostanie załatwiona w czasie na ile pozwolą zawiłe terminy administracyjne.
O postępie prac urzędowych będziemy informować na bieżąco.
Frysztak, dnia 18.10.2011r.
Informacje pochodzą z Urzędu Gminy Frysztak
Wiecie co :| bijecie się o jakieś uliczki w pseudo mieście frysztak (wiocha jak i inne w tej gminie) a w wioskach główne drogi są jak jedna wielka dziura i nic się z tym nie robi a wy sie o jakies uliczki upominacie ! dajcie spokoj ! to juz szczyt wszystkiego !
OdpowiedzUsuńdokładnie "dojazd od kilku posesji" a drogi do całych wiosek są w takim jak nie gorszym stanie, i z tym się nic nie robi...bo pieniążków brak
OdpowiedzUsuńzgadzam się z ww komentarzami ulic ta w wiekszosci jest PRYWATNĄ droga dojazdowa do posesji więc dlaczego ma być asfaltowana
OdpowiedzUsuńKtoś ma znajomości i asfalt bedzie
OdpowiedzUsuńBujajcie się, My też chcemy mieć drogę a nie bagno.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, ze mieszkańcy tej ulicy zgłaszają problemy od tego jest urząd gminy!! Jeżeli chodzi o drogę to wyżej napisane jest że droga jest "praktycznie skarbu Państwa", a jeżeli reszta mieszkanców Frysztaka widzi jakies problemy z innymi drogami to mozna to zgłosic. Pieniążki na remont budynku gminy się znalazły to i na remont drogi się może znajda.Widziałem tą drogę wiosną tego roku i po prostu masakra w ogóle mieszkańcy nie mieli dojazdu. Mieszkancom tejże ulicy zyczę lepszego dojazdu do domu, a komentatorom mniej jadu w komentarzach.
OdpowiedzUsuńchciałbym przypomnieć Gminie Frysztak, że składa się ona też z innych miejscowości nie tylko Frysztaka !!! Zobaczcie drogi gminne w Lubli i Gliniku czy Widaczu! Mieszkańcy tych miejscowości też płacą podatki i też chcieliby dobrą drogę jako dojazd do domów . A dostają kliniec który sami muszą rozwieść i ubić- parodia napraw dróg!! osobiście rozwoziłem taki kliniec który załatwił sołtys Lubli a teraz jest on na drodzę Powiatowej Lubla - Jasło, bo go zmył deszcz:) i na wiosnę powtórka z rozrywki:)
OdpowiedzUsuńWy chcecie asfalt a na Gliniku Średnim nie nawet na pieniędzy na kliniec do połatania dziur.
OdpowiedzUsuńKolego a to Lubla w tym roku nie dostała troche asfaltu?? I to ilościowo dużo więcej niż Frysztak. Może troche obiektywniej bo Lubla to nie pępek świata. Wszystkich dróg na raz nie da się wyasfaltować, więc trzeba czekać w kolejce. Każdego roku asfaltowane są nowe drogi i każda miejscowość dostaje swoją część.
OdpowiedzUsuńKolego przyjedz i sprawdź kto dostał w Lubli asfalt i ile go jest ,po kilka metrów na kilku drogach tylko do radnego cała droga zrobiona ,ale na układy nie ma rady:)A reszta ma koleiny jak miała. Popatrz na tych co na górkach mieszkają i jaki oni mają dojazd gminnymi drogami!
OdpowiedzUsuńRęce opadają co wypisujecie... walczcie o swoje, a nie tylko w komputerach siedzicie i się licytujecie.
OdpowiedzUsuńCzy widzieliscie drogę w czasie zimy i przedwiosnia ? Bagna.. Mieszkaja tez tam starsze osoby, ktore w razie utraty zdrowia nie maja nawet jak sie "wydostac" z tej dziury !! Zaden pojazd nie da rady sie tam dostac !
OdpowiedzUsuńJeszcze chwila i będziecie pisać, żeby Wam drogi do domu asfaltowali - absurd.
OdpowiedzUsuńtakto jest jak sie glosuje na jarcia albo donaldzia;)
OdpowiedzUsuńWiosną tego roku mieszkańcy nie mieli w ogóle dojazdu do domu. Pomijam fakt że gdyby była potrzeba wezwania karetki lub straży pożarnej w razie nieszczęścia nie dojechali by na pewno!!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki niech Wam sie uda!
OdpowiedzUsuńSzczególnie boleśnie skutki zeszłorocznych mrozów odczuli kierowcy. Powód: wszechobecne na drogach, dziury. Krajobraz jak po wojnie. Dziura tu, dziura tam. A winna wszystkiemu….zima i ciężkie samochody dostawcze, które przejeżdzają drogą kilkanascie razy dziennie. Ilość wyrw w jezdni nie sposób zliczyć, a niektóre nawet nie sposób zauważyć. Kierowcy muszą zatem zachować wyjątkową ostrożność, żeby przypadkiem, nie uszkodzić swojego pojazdu. Na drodze leży w tej chwili kruszywo przez, które nie sposób przejsc, nie mówiąc juz o poruszaniu się tam z wózkiem dziecięcym. Jak widac na załączonym obrazku (zdięcie nr2) z wiosny tego roku, droga wyglądała jak wielkie bagno. Prawdopodobnie w przyszłym roku sytuacja się powtórzy, a wszystko przez cysterny, cięzkie samochody dostawcze! Ale kogo to obchodzi???
OdpowiedzUsuńpo co asfalt wystarczyło by wykopać odpowiednio odwodnienie i utwardzić jest wiele alternatyw które pomagaja w 100% a nie kosztują tyle wystarczyło by trochę pracy zespołowej mieszkańców ulicy i chęci
OdpowiedzUsuńPrace mieszkanców przy drodze można nazwać "syzyfową pracą", odwodnienie było, ale samochody rozjezdzają droge i po fosach ani sladu nie zostało po zimie.
OdpowiedzUsuńJestem na tej stronie zupełnie przypadkowo i zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego ludzie są tacy zawistni?
OdpowiedzUsuńWytłumaczenie nagłego zainteresowania akurat tą pół-prywatną drogą jest jedno - mniej więcej w połowie Godkówki zamieszkała córka jednej z ważniejszych urzędniczek naszej gminy. Przecież obie panie nie będą łamać obcasów na tych kamieniach i chodzić po wiosennym błocie.
OdpowiedzUsuńMoże warto zauważyć, że mieszkańcom przy tych 'kilku posesjach' gmina każdego roku daje kliniec, żwir na utwardzenie i kilkukrotnie każdej zimy odśnieża ich prywatną drogę na koszt wszystkich podatników. Czy nie powinien się tym ktoś zainteresować?
Odśnieżanie należy do gminy!!!
OdpowiedzUsuńGmina odpowiada za stan dróg na podstawie ustawy o drogach publicznych i przepisów ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2005 r, nr 236, poz. 2008 z późn. zm.)
Nie zapominajcie że na Godkówce jest jeszcze CPN i dojazd musi byc!!!
OdpowiedzUsuńW takim razie niech Gmina odśnieża wszystkim posesje na mocy w/w ustawy. Dlaczego odrębnie traktuje drogi przy których mieszkają urzędnicy i ich rodziny, a osobno pozostałych mieszkańców?
OdpowiedzUsuńJakim cudem prywatna droga ma nazwę ulicy ?
OdpowiedzUsuńNie piszcie że droga jest prywatna gdyż to wynik bajzlu w gminie a nie mieszkańców, oni również płacą podatki, a że jest możliwość zrobienia porządku dzięki - "jednej z ważniejszych urzędniczek naszej gminy", to innych z zazdrości krew zalewa.
A ja chcę fontannę przed domem!!! Moja córka uwielbia fontanny,wiec jeśli tzw. Godkówka dostanie asfalt,to stworzy precedens. Zatem i ja skorzystam - zrobię prezent córeczce i zażądam fontanny. Skoro oni mogą dostać asfalt,to w czym ja i moja rodzina mamy być gorsi... A w przyszłym roku - roku Euro 2012!!! - pewnie złożę wniosek o dofinansowanie na hotel. Piłka nożna mi powiewa,ale teraz jest totalnie 'trendy' - to czemu ja nie mogę być 'trendy'... Chcę HOTEL!!!!! Dla kibiców i nie tylko,he he...
OdpowiedzUsuńJa mam pod sam dom, chodziarz nie jestem vipem;) Wystarczy mieszkać na milówce tutaj każdemu pod dom robią . A godkówa to dzielnica pułanek już, nikt ważny tam nie mieszka przecież to wam nie zrobią- a szkoda , bo powinniśmy być równi sobie
OdpowiedzUsuńRęce opadają co tutaj wypisujecie. Jesli ktoś z Was chce fontanne czy hotel, walcz o to moze akurat nasza bogata gmina spełni Twoje marzenie i Twojego dziecka. Drugą rzeczą jest kolejny komentarz juz "nikt ważny tam nie mieszka" to po co mieszkancy płacą podatki i kim u diabła trzeba być zeby miec dobry doajzd do domu jesienią i wiosną. Czy zwykłemu, potencjalnemu "Kowalskiemu sie nic nie należy! Ludzie zastanówcie się czasami co piszecie, bo poziom wypowiedzi jest podobny do stanu drogi. To się nazywa pokolenie JPII.
OdpowiedzUsuńSkąd w Was tyle nienawisci i złosci, kazdy ma prawo do tego by walczyc o swoje. Walczcie o hotele, fontanny i inne róznosci, bo nawidoczniej drogi juz nie potrzebujecie. Pewnie droga wyasfaltowana pod same drzwi. Wszystkim mieszkancom zyczę szerokiego asfaltu! To ze na ulicy nie mieszkają VIP-y wcale nie znaczy ze są gorsi!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńGmina każdego roku odśnieża prywatne drogi (owszem kilkudziesięciometrowe, ale prywatne)czy podjazdy do posesji ludziom współpracującym z Urzędem Gminy, albo pracownikom byłego GS-u. Na każde zawołanie dostają żwir czy kliniec na utwardzenie. Już widzę oczami wyobraźni jak składam podanie o to, żeby na koszt wszystkich podatników Gmina wyasfaltował mój 5 metrowy podjazd pod dom. Na Godkówce jest kilkanaście domów, jakby tą ich drogę podzielić na liczbę gospodarstw to każdemu w udziale przypadnie też po kilka metrów drogi. Jaki to problem się złożyć i wyasfaltować sobie niedogodny podjazd na własny koszt. Widać są równi i równiejsi.
OdpowiedzUsuńInna sprawa to podatki na których płacenie widać nie stać najbogatszych - tak przy najmniej każdego roku umarzaniem podatków dysponuje Gmina.
Polska mentalonosc...żeby tylko drugiemu nie było lepiej.
OdpowiedzUsuńZakorzeniony w zazdrości i nienawiści antysemityzm daje znac wsród mieszkańców, jeden drugiego by w łyzce wody utopił. Opamiętajcie się ludzie!!!
Niech wszystkich traktują sprawiedliwie to będzie ok, a nie ciągle tych samych się wyróżnia. Jak co roku dostanie ktoś inny to będzie sprawiedliwie, a nie że ciągle dostają ci sami, w dodatku dziwnym zbiegiem okoliczności w jakiś sposób powiązani z Urzędem Gminy.
OdpowiedzUsuńWystarczy zadbac o droge!!! Może gdyby codziennie nie przejezdzały drogą cysterny i samochody z ciężkim ładunkiem droga byłaby taka jak dawniej i nikt nie miałby problemu. Może włsciciel z ciężkimi samochodami przeniesie w koncu swój biznes na odpowiednie miejsce? Wszyscy wiedzą o co chodzi.
OdpowiedzUsuńDo mieszkańca Milówki: Ty kolego, szkoda, że mieszkasz na Milówce, a nawet nie wiesz, że w połowie Waszego osiedla ma dom wybudowany były radny Frysztaka (a o asfalt zabiegał jeszcze za swojej kadencji). I gdyby nie ta budowa to druga przez Milówkę nadal byłaby wyasfaltowana do połowy. Do vipowskich domów nikt nie będzie chodził po błocie. Zrób mały przegląd sąsiadów i zobacz ile 'wpływowych' nazwisk jest na Milówce.
OdpowiedzUsuńAle Was wszystkich boli, że w koncu może i my dostaniemy to co nam się od gminy należy.
OdpowiedzUsuńNo tak, są wybrani którym po prostu 'się należy'. Równi i równiejsi jak to ktoś wyżej napisał. No ale nowa sąsiadka mieszkańców Godkówki musi zadbać o ich uznanie i dozgonną wdzięczność za to, że nie będą musieli dzięki niej chodzić nadal po błocie.
OdpowiedzUsuńJestescie zazdrośni, ze mieszkańcy tej ulicy w końcu zaczęli walczyć o swoje. W głowie się nie mieści jak można po takiej drodze jeździc takimi autami, w końcu ktoś się zdenerwuje nie na żarty !!No i z tego co wiem to trochę źle jesteście poinformowani bo żadna taka osoba o której piszecie tam nie mieszka! zazdrość Was zżera bo nie potraficie walczyć o swoje tak jak robią inni. Tutaj nic nie wywalczycie takim głupim gadaniem.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy w końcu mieszkancy dopną swego, życze im tego z całego serca! a wszystkim zazdrosnym i obłudnym mieszkancom trochę cierpliwosci i mniej złosci w komentarzach.
OdpowiedzUsuńCzyżby sprawa ucichła?
OdpowiedzUsuńkoniec forum
OdpowiedzUsuń