Sygnał dźwiękowy i hasło: ewakuacja. Wszyscy uczniowie pod opieką nauczycieli w pośpiechu opuszczają budynek szkoły. Pożar czy podłożona bomba? Nie, tym razem to tylko ćwiczenia. Zgodnie z wymogami § 17. Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów właściciel lub zarządca obiektu takiego jak szkoła, przedszkole itp. powinien, co najmniej raz na rok przeprowadzać praktyczne sprawdzenie organizacji oraz warunków ewakuacji z całego obiektu. Za przygotowanie planów ewakuacji i jej prowadzenie odpowiedzialny jest kierownik zakładu pracy, w tym przypadku dyrektor placówki oświatowej. Więcej na stronie
OSP LUBLA - link kliknij tu !
.jpg)
Bardzo fajnie dzieci się oswajają na wypadek zagrożenia to już robi cała Polska i daje to dużo pożytku . Jeżeli mogę Wam koledzy podpowiedzieć to po zaistniałym pożarze powiadamia pracownik szkoły i przeprowadza ewakuację po zadysponowaniu Was dojeżdżacie na miejsce i zaczynacie działanie po pierwsze dzieci widzą dojazd i rozwinięcie(to ich bardzo interesuje)po drugie mijanie się z Wami i wężami nie trudno o wypadek a w ten czas odpowiada dyrekcja i wy czy było BHP pozdrowienia i dużo sukcesów.
OdpowiedzUsuńCałkowicie się zgadzam zw wpisem a największa atrakcja to przyjazd wozu bojowego na sygnałach jak to widzą na zewnątrz w mojej gminie zawsze zbierają się 3-4 sek i załatwiają 2-3 szkoły i jest wielka frajda i zaraz robi się nabór do MDP
OdpowiedzUsuńwszystko git Osp Lubla, tylko taka drobna sprawa, jeśli ewakuujecie kogoś na desce ortopedycznej po schodach to zadbajcie o to, żeby poszkodowany/a był znoszony nogami do dołu a nie głową.... taka drobna sugestia, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od założenia jakie mieli
OdpowiedzUsuńzałożenia ...? a co to ma do rzeczy bo nie wiem a chetnie bym sie dowiedział,
OdpowiedzUsuńkogo wynosili na desce? :D
OdpowiedzUsuńZałożenia sa takie ze STRAŻĄĆ pomagają przy ewakuacji dzieci, jednocześnie jednak rozwiją linie wężowa by zlikwidować zagrożenie dodatkowo przeszukują kolejne pomieszczenia.... Dzieci przyzwyczajają się do postępowania i obecności strażaków . Uczą się współpracy ze Strażą , dzieciaki obserwują gesty Starzaka by w razie ewakuacji wiedziały co dane zachowanie oznacza .. wiedza ze podczas np( ewakuacji nie mogą się zatrzymywać i patrzeć na działania strażaków lecz czym prędzej mają wyjść wyznaczonym przez strażaka wyjściem. . ktos pisze ze pierw powia byc ewakulacja dzieci. tak owszem ale czy zawsze wszystkich sie uda ejakulować ? Czasem pietro moze byc uwiezione.. wazne by dzieci dobrze wykonywaly polecenia strazakow i nie panikowały. . To nie byla pokazówka dla dzieci tylko ćwiczenia Współpracy Straż(oraz opiekunowie)-Dzieci. strażacy obserwowali zachowanie dzieci a dzieci strażaków... na tym to polega...
OdpowiedzUsuńCo do deski to zawsze głowa wyżej i niosą w 4 chyba że warunki na to nie pozwolą pierwsze ewakuacja a potem działania ratownicze tak się robi przy ćwiczeniach a tak było ok
OdpowiedzUsuńZałożenie mogło takie być ale prawdę mówią w najlepszym czasie straż po zgłoszeniu pożaru na miejscu PSP-OSP może być na miejscu w ciągu 10-15 min to dzieci są od 10 min po ewakuacji widać to było dziś w TV przy pożarze szkoły po przybyciu straży już cała szkoła była po ewakuacji a było ponad 600 ludzi to tyle panowie BHP dzieci jest najważniejsze i wpis w/w jest prawidłowy wiele sukcesów dla Waszej OSP.
OdpowiedzUsuńjezeli masz samochod: GCBA (Kierowca + Dowódca) + 4 Strazakow bo pomysl jak mozliwe jest wyniesc we 4 kogos na desce? jak kierowca zostaje przy samochodzie I ROTA (licz zawsze 2 strazako którzy neutralizują zagrozenie i przeszujują budynek..) wes to nie działąnia PSP ze masz 2 samochody po 5-6 chlopa.
OdpowiedzUsuńKolego przeważnie typowy GCBA to 4 osoby a GBA 6 ale to mało ważne w mojej gminie jest 11 OSP 18 samochodów gaśniczych 6 szkół Komendant Gminny robi ćwiczenia w 3-4 sek 1-2 szkoły następne sekcje następne szkoły ludzie się zapoznawają z dojazdem i budynkami szkoły i ma zaliczone jedne ćwiczenia a na jesień drugie ćwiczenia na lesie całej gminy na zakończenie na polanie grochówka 2 beczki piwa i rok podsumowany.
OdpowiedzUsuńA mi akurat podoba się inicjatywa strażaków z Lubli.Pokazali że da się współpracować ze szkołą i dla jednych jak i drugich była to zapewne pouczająca lekcja bezpieczeństwa.Wkońcu nasze dzieci są najważniejsze a wie to chyba każdy rodzic.Życzę sukcesów w dalszej działalności.
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać muzyka świetnie dobrana:P Brawa dla autora myśl ze teledysk byłby z tego dość dobry. Zgadzam się z przedmówcami, dzieci dawno powinny być na zewnątrz, ale ogólnie nieźle poza tą głową w dół. Ale jeśli działa się szybko to nie ważne jak byle człowiek przeżył żelazna zasada sanitariuszy:P Ogólnie mówiąc dobrze, ze takie ćwiczenia są. Tylko czemu nie we wszystkich szkołach gminy??
OdpowiedzUsuńBardzo mnie się to podobało!
OdpowiedzUsuńStrażacy z Lubli powinni brać
udział w zawodach międzynaro-
dowych!!
Jeśli chodzi o muzykę to była
OdpowiedzUsuńnaprawdę piękna!
Same okółki!!
jeśli chodzi o znoszenie rannych po schodach to widać że wykręcili się jak mieli na to miejsce, więc chyba bez sensu te komentarze. Inicjatywa fajna a to że przyjechali za wcześnie to też chyba nic złego, dzieci przyzwyczają się do strażaków a poza tym to remiza jest obok szkoły i chyba nie było sensu czekać skoro temperatury już nie rozpieszczają. Pozdrowienia dla OSP LUBLA od sympatyków!
OdpowiedzUsuń