Wernisażowa publiczność zachwycała się dziełami mieszkańca naszej gminy. Wystawa Rzeźby Pana Romana Górki jest nobilitacją dla gminy Frysztak.
Warto więc zobaczyć te wspaniałe kompozycje w BWA Krosno – wystawa czynna do 14 października 2016 r. - zapraszam. Eksponowane prace pochodzą ze zbiorów Muzeum Podkarpackiego w Krośnie, Muzeum Regionalnego w Jaśle, ze zbiorów autora oraz ze zbiorów prywatnych. Pan Roman jest również twórcą wielu rzeźb sakralnych są to figury Chrystusa Ukrzyżowanego w kaplicy Domu Księży Emerytów w Korczynie, w Kościołach w Wólce Podleśnej i w Krempnej gdzie także znajdują się Stacje Drogi Krzyżowej niedawno zrealizowane przez artystę. Panu Romanowi Górce dziękuję i gratuluję oraz życzę dalszej owocnej pracy artystycznej.
Roman Górka urodził się w 1940 r. w Mizuniu Starym w pobliżu Stanisławowa (obecnie Ukraina). W latach 1958 - 1959 był słuchaczem zakopiańskiego Liceum Sztuk Plastycznych. Tam pobierał prywatne lekcje z malarstwa u Tadeusza Brzozowskiego i rzeźby u Władysława Hasiora. W 1962 r. ukończył Studium Nauczycielskie na kierunku Wychowanie Plastyczne. Następnie studiował w Instytucie Wychowania Artystycznego UMCS w Lublinie. Dyplom otrzymał w 1980 r.
Dorota W. - instruktor plastyk GOK - Frysztak
Zorganizował trzy wystawy indywidualne: w Warszawie w roku 1970 (wówczas nagrodzony przez Ministra Kultury i Sztuki), w 1982 w Galerii BWA w Krośnie oraz w Muzeum Regionalnym w Jaśle, w roku 2011. Brał udział w wielu wystawach środowiskowych, okręgowych i ogólnopolskich. Dwukrotnie był laureatem II Nagrody na wystawie "Obraz, Grafika, Rysunek i Rzeźba Roku" w BWA w Rzeszowie. Wieloletni pedagog PLSP w Miejscu Piastowym, obecnie na emeryturze. Mieszka i tworzy we Frysztaku, aktywnie współpracuje z Gminnym Ośrodkiem Kultury we Frysztaku.
Czy nie uważacie, że są rzeczy ważniejsze niż sztuka i kultura ? Bez tego da się żyć.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że są rzeczy ważniejsze, ale by czuć się w pełni człowiekiem (homo sapiens) trzeba mieć w sobie wrażliwość na innych ludzi, na otaczający nas świat. Jak widać uczucia wyższe nie u każdego mogą być w pełni rozwinięte, ale mogłyby chociaż być w niewielkiej ich części może właśnie dzięki kulturze i sztuce.
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuń