Najnowsze wiadomości

7/trending/recent
Wpisz tutaj, aby uzyskać wyniki wyszukiwania!

REKLAMA B1 - 1

"Frysztak i okolice. Podróż ze starą fotografią"

Od kilku dni dostępna jest książka "Frysztak i okolice. Podróż ze starą fotografią" Wspaniale wydana książka ze starymi fotografiami z naszych terenów. W książce znajdą Państwo około 600 archiwalnych zdjęć na 288 stronach. Jeśli chcieliby Państwo kupić tą pozycję autorka prosi o kontakt drogą mailową agata_zahuta@interia.pl lub telefonicznie 665 844 758


Książka o charakterze albumowym zawierająca ok. 600 archiwalnych zdjęć, często unikalnych. Jest próbą podglądnięcia dawnych czasów, a przede wszystkim powrotu do minionych dni.
Fotografie Frysztaka i okolic (Cieszyna, Pułanki, Kobyle, Stępina, Wiśniowa itd.) były zbierane przez ok. 2,5 roku od mieszkańców tych miejscowości. Często były odnajdywane w zapomnianych miejscach, a dziś będą mogły cieszyć oko niejednej osoby.
Poprzez starą fotografią przenosimy się do epoki, która odeszła bezpowrotnie i ludzi, których w większości też już nie ma.
Książka składa się z sześciu rozdziałów poprzedzonych wprowadzeniem (Dawny Frysztak, Okolice Frysztaka, Kamieniołomy, Mundurowe dzieci, Śladami kwatery Hitlera i Mycielscy w Wiśniowej).


Zachęcam serdecznie do zakupu. Chętnych proszę o kontakt: agata_zahuta@interia.pl tel. 665 844 758

Prześlij komentarz

2 Komentarze
Skorzystaj ze swojego konta Google i komentuj posty na Frysztak24.pl
  1. To bardzo interesujący przekaz pokoleniowy. Warto mieć w domu taką książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będąc kilka tygodni temu we Frysztaku, miałem chwilę czasu i robiłem zdjęcia kościoła od strony od której jakoś nigdy ni robiłem. Zobaczył to pewien Pan który powiedział mi właśnie o tej książce, że za kilkanaście dni ma być dostępna. A Ja jako rodzony we Frysztaku i kochający tą miejscowość jak i okolice po wstępnym przekartkowaniu ( już ją posiadał mój nieznajomy) po powrocie do domu postanowiłem poszukać u wydawcy. Obecnie mieszkam 400 km od Frysztaka, wcześniej byłem jeszcze dalej ale rok w rok jestem tutaj 2 do 3 razy i to nie tylko dlatego, że mam tu Rodzinę.
    Brawa dla kogoś co trudził się nad tą pozycją. Będzie to cennym nabytkiem zwłaszcza dla tych co wywędrowali z tych pięknych stron w świat szeroki.
    Po otrzymaniu książki postaram się jeszcze odezwać.
    pozdrawiam: ROMAN BOLESŁAW GROCHOWSKI-SUŁKOWSKI

    OdpowiedzUsuń

Below Post Ad