W wyborach uzupełniający wzięło udział 202 mieszkańcowi Pułanek. Ważne głosy oddało 200 mieszkańców, 2 głosy okazały się nieważne z powodu postawienia znaku „X” obok nazwiska dwóch lub większej liczby kandydatów.
Pan Kazimierz Kłosowicz zdobył 110 głosów wśród mieszkańców Pułanek, jego kontrkandydat Pan Tadeusz Wójcik zdobył 90 głosów.
Serdecznie gratulujemy Panu Kazimierzowi objęcia stanowiska Radnego Gminy Frysztak. Życzymy samych sukcesów w pełnieniu tego zaszczytnego stanowiska.
.jpg)
Pułanki łączymy się z wami. Boję się że teraz nie poradzicie sobie z naporem kreatywności i ilości inwestycji. Ostatnio słyszałem że teraz to nawet na pastwiskach będzie asfalt a chodniki prowadzić będą do każdego domu łącznie z pokojami gościnnymi i sypialnymi. Można poprosić o wybory uzupełniające w Gliniku Średnim ? chociaż może nie bo u nas cuda się zdarzają dwa razy dziennie a rzeczy niemożliwe co tydzień. Ale jesteśmy szczęściarze.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTylko wam pozazdrościć takiego czarodzieja
UsuńApel do nowego radnego Kłosowicza o wyjaśnienie sprawy zanim transakcje wiązane zdominują niezależność.
OdpowiedzUsuńZwracam się do pana Kłosowicza aby na najbliższej sesji zadał pytanie Kwiatkowi i Kowalskiemu o to, co stało się z dofinansowaniem do sali gimnastycznej w Stępinie, które obiecali na 100% i aby wójt upublicznił pismo od marszałka o decyzji braku dofinansowania do sali gimnastycznej.
Dzisiaj dostałem palpitacji serca, bo usłyszałem, że sala gimnastyczna miała myć za darmo a okazuje się, że gmina musi dołożyć prawie 1,5 miliona Dowiedziałem się dzisiaj, że marszałek napisał pismo do gminy, że nie da dofinansowania, bo w Stępinie jest mało dzieci.
Robi się afery o to, co stało się 12 lat temu z oczyszczalnią a pod naszym nosem przepycha się niegospodarne inwestycje. Ludzie gdyby ten milion złotych dać, jako wkład własny do sali we Frysztaku i w Lubili, bo obie szkoły mają dużo dzieci to za te pieniądze powstały by dwie sale i jeszcze pieniądze by zostały. We Frysztaku byłaby pełnowymiarowa sala.
Proszę Wójta, aby pokazał mieszkańcom dokumenty o decyzji marszałka, bo ludzie mają prawo znać prawdę a nie słuchać kłamstw od ludzi z przerośniętymi aspiracjami.
Sprawa druga, która zwaliła mnie z nóg Panie starosto i panie marszałku, co z dofinansowaniem do chodników na waszych drogach. To, po co nam województwo i powiat skoro wasze inwestycje musi budować gmina. Kolejne 700 tyś dokładamy do nieswoich zadań. To nic dziwnego, że w gminne jest bieda. Z transakcji wiązanych zostały transakcje jednostronne.
Kwiatku chciałem ci powiedzieć, że rozliczamy was za to, co dzieje się w tej kadencji a nie za to, co działo się w poprzedniej epoce. Nic ci nie da zasłanianie obecnych błędów transakcji wiązanych czasem przeszłym. Wspieracie Urząd Marszałkowski i robicie sobie chyba jaja z nas.
Mam nadzieję że zostawicie możliwość wykazania się nowemu radnemu i sprawa zostanie wyjaśniana publicznie na sesji jak wygląda prawda.
Nowemu radnemu życzę niezależności zupełnej i własnego rozumu.
OdpowiedzUsuńCo do sali to Stępinie życzę wszystkiego dobrego ale jak dla mnie to jest to największa porażka rady te kadencji.
Przy tak ogromnym zadłużeniu gminy wydać sobie milion złotych na szkołę która jest i tak na minusie to jest porażka. A we Frysztaku niech sobie dalej śmierdzi, trzeba wysłać radnych na wf niech wdychają to co nasze dzieci i nauczyciele.
Zamiast wziąć dotacje unijną na remont największej szkoły w gminie tak jak zrobiła wiśniowa to radni wydali milion złotych po linii partyjnej kosztem utraty środków unijnych?
To jest jakiś koszmar! i przykład że polityka zabija gospodarkę i zdrowy rozsądek.
Szczuje się ludzi którzy mają problemy finansowe i próbują ratować swoje firmy zwracając się do wójta o umorzenie podatku bo muszą zapłacić jeszcze zusy i podatek skarbowy i lekką ręką wydaje się milion złotych zasłaniając swoją nieudolność nazwiskami ludzi, którzy proszą o pomoc.
OdpowiedzUsuńRadni nie wydają swoich pieniędzy tylko nasze więc co im zależy wziąć na koniec roku kolejny milion czy dwa kredytu przecież my i tak spłacimy. Spłacacie kredyty naszymi pieniędzmi i naszymi podatkami więc umorzenie jednej raty podatku jest zdecydowanie mniejszym złem niż odsetki od ogromnie przerażających kredytów wziętych przez radę gminy.
Jak będzie koniec roku to przeliczę ile kredytu wzięła w tej kadencji rada gminy i utworzę frysztacki profil informacyjny i pokażę mieszkańcom że nikt nie ma żadnych znajomości i układów tylko wszystko robi się z kredytów, które będą spłacać pewnie jeszcze nasze prawnuki.
Jakie znajomości? Wszystko robione jest z ogromnych kredytów które spłacamy każdego miesiąca. Znajomości to były za matki komuny że za kiełbasę coś się załatwiało, dzisiaj takie załatwianie to przestępstwo. Więc nic się załatwić bo są procedury a jak ktoś coś załatwia na lewo bo kogoś zna to idzie za kratki za łapówki i układy.
OdpowiedzUsuńNiektórzy radni są w radzie od 89 roku i wydaje im się że są ponadczasowi. Obiecują i mówią to co chcemy aby chociaż jeszcze jedną kadencję.
Zgadzam się że inwestycje powinny być przemyślane. Obiecano stu procentową dotację na salę z układów a teraz my musimy zapłacić ten milion czy dwa bo radni ze swoich pieniędzy nie płacą tylko wydają nasze pieniądze.
Jak myślicie że macie wyłączność na radę to się mylicie jak myślicie że zrobicie z siebie wójtów za ten bajzel to zapewniam was że tak nie będzie. Dość robienia kpin i propagandy.
Panie Kwiatek może sam pan spłacaj te kredyty a my sami sobie wtedy te drogi wybudujemy bez twojej łaski.
Mamy takie milionowe długi a wy wydajecie kolejne miliony na jakąś sale w szkole w której dzieci nie ma a we Frysztaku istny smród na sali.
Za te kredyty powinni wam diety wstrzymać, nie zasługujecie na nie bo wasze diety to nasze podatki. Ja swojego podatku nie zamierzam oddawać na ludzi którzy zadłużają gminę.