Podziękowania dla Sponsorów akcji - ”Każdemu dziecku ciepło w zimie”

Akcja charytatywna, którą zainicjowałam i prowadziłam od 2000 roku, w tym roku właśnie osiągnęła „pełnoletność”. Jest mi niezmiernie miło dzisiaj podzielić się z Państwem swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami.

Pierwsze kroki, które kierowałam osiemnaście lat temu do Państwa, przyszłych Sponsorów, były bardzo niepewne. Towarzyszyło mi uczucie niepokoju, czy to się uda? Czy znajdą się ludzie, który zechcą mnie wesprzeć i podzielą ze mną troskę o tych najmłodszych i najbiedniejszych? Tłumaczyłam powód mojej wizyty: wytypowanie uczniów z SP we Frysztaku, którym według wychowawców (często w porozumieniu z pracownikami GOPS) należała się pomoc w formie ciepłej odzieży na zimę. Mieli to być uczniowie z rodzin, które borykały się z problemami finansowymi, często spowodowanymi brakiem posiadania pracy, chorobą czy uzależnieniem rodzica. Odzew był zadziwiająco szybki i szczodry. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że jest taka potrzeba i inni też to dostrzegają, skoro chcą się do akcji przyłączyć oraz zachęciło do jej kontynuowania w kolejnych latach. Z roku na rok sponsorów przybywało, przybywało też coraz więcej uczniów, którzy mogli otrzymać wsparcie.

Dzisiaj, dziękując za to, że Państwo byli przez te lata ze mną, chcę podarować Wam opowieść mędrca, który- według bajki chińskiej- poproszony o to, aby przedstawił swoją wizję raju i piekła, rzekł:

• W piekle - widzę ludzi siedzących przy stole nad wielkimi talerzami ryżu. Umierają jednak z głodu, ponieważ pałeczki, którymi mają jeść, są długie na dwa metry. Nie mogą ich użyć, żeby się pożywić. 
• W raju zaś - widzę ludzi siedzących przy takim samym stole i trzymających takie same pałeczki. Są szczęśliwi i cieszą się dobrym zdrowiem, ponieważ, każdy używa swoich pałeczek, żeby nakarmić osobę siedzącą naprzeciwko.

Bez solidarności między ludźmi nie mogłoby istnieć społeczeństwo, ani szczęśliwe życie. W takiej małej społeczności, jaką jest Frysztak, wszyscy raczej wiedzą, kto potrzebuje pomocy. Wielu uczniów wspieranych przez te 18 lat, wskazanych zostało właśnie przez ludzi wrażliwych na niedolę dzieci. Jednakże nie udałoby się nikomu pomóc, nikogo wesprzeć, bez wszystkich wspaniałych Sponsorów. To waśnie Oni trzymają te długie pałeczki, którymi karmią drugiego człowieka. Dzięki tym właśnie osobom przez 18 lat zebrałam 44 730 zł i zorganizowałam 597 paczek. Myślę, że chyba przyszedł czas na podziękowanie i zakończenie tej akcji. Mam nadzieję, że może w jakimś innym działaniu sprawdzimy się ponownie. Wszystkim Państwu, którzy tak gorąco wspierali tę akcję, dziękuję za serdeczność, życzliwość, wsparcie, uśmiech na twarzy. Wielką przyjemnością dla mnie było poznać Państwa, mieć z Wami wspólny cel.

W tym roku akcję sponsorowali:
ks. Proboszcz Bogusław Bogaczewicz, Państwo Joanna i Roman Capigowie, Państwo Maria i Wacław Drogoniowie, Pani Małgorzata Drozd „Delikatesy CENTRUM”, Państwo Alicja i Józef Godkowie, Państwo Danuta i Tadeusz Jabłeccy, Pani Krystyna Lipka „Kwiaciarnia Strzyżów”, Państwo Emilia i Wojciech Mikuszewscy, Państwo Małgorzata i Tomasz Mikuszewscy, Pani Anna Mokrzycka „Trans Handel”, Pani Małgorzata Roś, Pan Wacław Salamon oraz Pan Marek Ziajor.

Za otrzymane w 2018 roku od Państwa pieniądze, w kwocie 2500 zł zakupiłam odzież dla 20 uczniów oraz udzieliłam drobnego wsparcia finansowego dwóm rodzinom będącym w trudnej sytuacji materialnej.

Podsumowując tę akcję, należy wspomnieć również o osobach, które w inny sposób zaangażowane były w pomoc i jej organizację . Tymi osobami byli wychowawcy poszczególnych uczniów oraz Panie Maria Drogoń, Marta Filip i Małgorzata Kwiatkowska oraz Pani Dorota Wojtanowska, która była autorką upominków dla Państwa Sponsorów.

Dziękując, życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku.

Z poważaniem

wdzięczna Małgorzata Gliwska- Jędrysik&

pedagog szkolny w SP nr 1 we Frysztaku