Nieważny czas, dzień, okoliczność, strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych zawsze stawiają się na alarm. W wigilijny wieczór około godziny 19:00 zaalarmowani zostali strażacy z OSP Frysztak. Strażacy pomimo tego szczególnego dnia szybko stawili się w remizie i wyjechali do zagrożenia.
Jak sami piszą ochotnicy z OSP Frysztak - z nutką uśmiechu na twarzy - "Od kilku lat w Wigilię odnotowujemy interwencję. Nie inaczej było dzisiaj.
Strażacy z OSP Frysztak 24 grudnia około godziny 19:00 zostali zadysponowani do powalonego drzewa w miejscowości Stępina. Drzewo uniemożliwiało dojazd do posesji.
Foto: 40ton.net