W poniedziałek 15 lutego wybuch pożar. Strażacy zjawili się szybko na miejscu. Niestety pożar domu w Gliniku Dolnym było mocno rozwinięty i chociaż strażacy walczyli z całych sił to ogień zniszczył "cały dom".
Rodzina z Glinika Dolnego - Ewa, Józef i Sławka - w poniedziałek stracili wszystko co mieli. Są silni i nie poddają się, chcą wyremontować swój dom, swoje miejsce na ziemi. Rodzina prosi o pomoc wszystkich ludzi z dobrym sercem - każda złotówka jest ważna, każda złotówka się liczy. 100 tysięcy tyle, albo aż tyle rodzina z Glinika potrzebuje na remont swojego domu.
Dobrzy sąsiedzi to skarb. Dokładnie tacy są nasi: Ewa, Józef i Sławka z Glinika Dolnego gm. Frysztak. W godzinach popołudniowych 15 lutego cały ich świat zawalił się . Kolejny raz. Jakiś czas temu wiadomość o chorobie pana Józefa, a teraz w pożarze domu stracili swoje miejsce na ziemi. Pani Ewa przez wiele lat pomagała innym – opiekowała się osobami starszymi, chorymi. Teraz sama potrzebuje pomocy. Z naszej strony zaoferowaliśmy, co mogliśmy – rodzina ma tymczasowy dach nad głową i zaspokojone podstawowe potrzeby. Ale chcemy, żeby mogli odbudować swój dom. Dlatego uruchamiamy zbiórkę. Wierzymy, że razem nam się uda. Wiecie, że liczy się każdy grosz. Warto pomagać. Dobro wraca. O pomoc proszą Przyjaciele i Sąsiedzi