Celuj w pozycję zero i zbieraj korzyści!
„Na to, że pozycja zerowa w Google będzie czymś wyjątkowym w wielu aspektach w poprzednich latach pracowały tak zwane wyniki rozszerzone spod znaku featured snippets i direct answers. W 2021 jednak przekonaliśmy się ostatecznie, że gigant z Moutain View powziął sobie za cel dostarczanie użytkownikom wiedzy i rozwiązań bez konieczności surfowania po stronach. Ma to zapewne w zależności od przypadku swoje plusy i minusy”. - Źródło: https://afterweb.pl/pozycjonowanie-stron/wroclaw/
Wielu fachowców negatywnie wypowiada się o koncepcji zero click searches, głównie dlatego, że kojarzy się ona z odpływem znacznej ilości ruchu na stronie. Internauci dostając odpowiedź na przysłowiowej tacy nie czują najczęściej potrzeby, aby dodatkowo wchodzić na daną stronę, z której konkretna informacja pochodzi. Z przeciwnej strony stają jednak marketingowcy uważający, iż dostanie się do pozycji zero wyświetlanej przed wszystkimi innymi wynikami jest kwestią wielkiego prestiżu i rozpoznawalności marki. Budujemy w ten sposób swój brand i jego autorytet, nawet jeśli odbywa się to kosztem spadku trafficu na stronie. Jeśli jednak chcielibyśmy, aby pomimo dostania się do pozycji zero, ludzie wciąż chcieli kliknąć w link pod direct answer, jest to możliwe dzięki umiejętnościom dobrych copywriterów. Profesjonalista będzie często w stanie napisać artykuł tak, że nawet jego kawałek zachęci do przejścia na naszą WWW.
Doceń Voice Search i jego perspektywy!
Jeżeli jesteś właścicielem biznesu działającego w internecie lub nawet zwyczajnym internautą, z pewnością zdarzyło Ci się słyszeć takie komendy jak „OK, Google” czy też „Hey, Siri”. To właśnie od interakcji ze sztuczną inteligencją najczęściej zaczyna się tradycyjne wyszukiwanie głosowe. W naturalny sposób łączy się ono z zagadnieniami wspomnianej AI, ale również z indeksowaniem mobilnym (to bowiem za pośrednictwem smartfonów zwykle przeczesujemy sieć za pomocą głosu).
Wedle badań prowadzonych przez Google niemal połowa wszystkich użytkowników internetu choć raz dziennie korzysta z asystenta Google, appleowskiej Siri lub Alexy od Amazon. Dodatkowo należy zauważyć, że tego rodzaju technologia może w przyszłości sprawnie przerodzić się w zakupy głosowe. Tym, co jednak musimy zrobić, aby dostosować naszą stronę do wyszukiwania głosowego w kontekście pozycjonowania, jest z pewnością zmiana fraz kluczowych na odpowiednio dłuższe i zgodne z charakterystyką języka mówionego.
Artykuł sponsorowany