W 11 kolejce Orzeł grający w A klasie przegrał na wyjeździe z zespołem Tęcza Zręcin. Strzelec na własnym boisku zwyciężył z Kotwicą Korczyna.
Strzelec Frysztak lider B klasy - Krosno IV na własnym obiekcie podejmował zespół Kotwicy Korczyna. Mecz rozpoczął się minutą ciszy. Po pierwszym gwizdu zespoły zaczęły badanie możliwości przeciwnika. Trochę lepiej w spotkanie weszła Kotwica, która stworzyła sobie kilka sytuacji. Gospodarze z minuty na minutę grali coraz lepszy football czego efektem w doliczonym czasie pierwszej połowy była bramka po stałym fragmencie gry. Wynik spotkania w 45+2 otworzył Sebastian Kobak.
W drugiej połowie Strzelec grał "swoją piłkę". Po fantastycznym kontrataku w 62 minucie wynik na 2:0 podwyższył grający trener Sławomir Sienicki. Kotwica nie podłamała się i w 65 minucie zdobyła kontaktowego gola. Zawody do końca był toczone w ferworze walki i zaangażowania z obu stron. Emocje towarzyszyły do ostatniego gwizdka a nawet po nim, czego efektem była druga żółta kartka grającego trenera Kotwicy.
Orzeł Lubla swoje spotkanie rozgrywał na wyjeździe. Niestety gospodarze ze Zręcina okazali się lepszą drużyną i wygrali zasłużenie spotkanie z Orłem 4:1. Orzeł po 11. kolejkach w obecnym sezonie z dorobkiem 10 punktów zajmuje 10 miejsce w tabeli A klasy - Krosno III.
