STRZELEC: Pewne zwycięstwo na zakończenie rundy jesiennej!
Mecz pomiędzy drużyną Strzelec Frysztak a Orzeł Faliszówka zakończył się pewnym zwycięstwem Strzelca Frysztak 6:2 - był to ostatni mecz w rundzie jesiennej. To był niezwykle emocjonujący mecz pełen bramek i akcji.
Strzelec na prowadzenie wyszedł w 30. minucie, gdy Sławomir Sienicki strzelił pierwszą bramkę. Nie minęło wiele czasu, a w 36. minucie Sienicki ponownie trafił do siatki, tym razem po asyście Dariusza Winiarskiego. Strzelec Frysztak prowadził 2:0.
Gospodarze nie poddawali się i w 47. minucie zdobyli bramkę kontaktową, wykonując rzut karny. Wynik wynosił 2:1 na korzyść Strzelca Frysztak. Stracony gol nie wybił z rytmu frysztackich piłkarzy, Adam Tabak zdobył trzecią bramkę dla swojej drużyny w 60. minucie po asyście Sławomira Sienickiego. Podwyższając wynik 3:1 dla Strzelca.
Orzeł Faliszówka ponownie zmniejszył różnicę, zdobywając bramkę w 72. minucie. Wynik to teraz 3:2. Jednak Strzelec Frysztak nie zamierzał zwalniać tempa. Tomasz Pękosz wykorzystał rzut karny w 77. minucie, zdobywając czwartą bramkę dla swojego zespołu. Strzelec kontrolował końcówkę mecz. Kacper Sokołowski strzelił piątą bramkę w 80. minucie, a następnie Maciej Fortuna zanotował szóstą bramkę dla swojej drużyny w 85. minucie, ustalając wynik na 6:2.
To było pewne zwycięstwo Strzelca Frysztak, które zakończyło rundę jesienną na 4 miejscu w tabeli. Teraz na piłkarzy czeka okres roztrenowania, przerwa między rundami, okres przygotowawczy i start do rundy rewanżowej - wiosennej w sezonie 2023/2024.
Zwycięstwo Orła
Mecz toczył się w trudnych warunkach, grząska murawa nie ułatwiała gry. Początek spotkania to wzajemne badanie sił. Orzeł stworzył więcej sytuacji w pierwszej odsłonie, ale do siatki trafił tylko raz. Lewym skrzydłem "urwał się" Kacper Urban, minął dwóch obrońców po czym zagrał wzdłuż bramki, a tam świetnie odnalazł się Konrad Urbanek, który piętą umieścił futbolówkę w bramce gospodarzy.
Piłkarze z Bieździedzy mogli wyrównać tuż przed przerwą, ale w sytuacji sam na sam oddali niecelny strzał. Po zmianie stron lekką inicjatywę przejęli gospodarze tego spotkania, lecz ich próby były nieskuteczne. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Szymona Kamińskiego z bliskiej odległości do siatki trafił Arek Urbanek i mamy 0:2. Chwilę później było już 0:3 dla Orła Lubla. Kapitalną składną akcję wykończył wprowadzony chwilę wcześniej Dawid Czernicki. Asystę w tej sytuacji zaliczył Konrad Urbanek.
Drużyn Orła nie zwalniała tempa i chwilę później faulowany w polu karnym był szarżujący Dawid Czernicki. Z rzutu karnego uderzał Arek Urbanek, bramkarz wyczuł jego intencję, lecz z dobitką pospieszył Kacper Urban i trafił między nogami golkipera. W samej końcówce gospodarzy było stać na honorowe trafienie po niezdecydowaniu defensywy piłkarzy z Lubli.
Po 90 minutach sędzia kończy spotkanie i piłkarze Orła Lubla mogą się cieszyć z kolejnych 3 punktów. Brawo za walkę i zaangażowanie dla całego Zespołu.
Bardzo dobrą rundę jesienną Orzeł Lubla kończy na podium i może udać się na zasłużony odpoczynek.
Do zobaczenia w rundzie wiosennej!