.jpg)
Na stadionie we Frysztaku kibice mogli oglądać prawdziwy pokaz siły miejscowego Strzelca. Zespół rozegrał kolejne świetne spotkanie i zasłużenie pokonał Czardasza Osiek Jasielski aż 5:1! Gospodarze zdominowali mecz od pierwszych minut, prezentując pewną grę, piękne akcje i doskonałą skuteczność.
Pierwszego gola dla Strzelca zdobył w 31. minucie Norbert Myśliwiec po precyzyjnym podaniu od Marcela Płocicy. Tuż po przerwie, w 46. minucie, wynik podwyższył Sławomir Sienicki, któremu asystował Łukasz Król. Cztery minuty później kibice mogli cieszyć się z trzeciej bramki, tym razem autorstwa Macieja Fortuny, po składnej akcji i podaniu od Przemysława Banka.
Goście odpowiedzieli w 69. minucie trafieniem z rzutu karnego, jednak Strzelec szybko odzyskał trzybramkowe prowadzenie. Już minutę później, w 70., Kacper Sokołowski pokonał bramkarza Czardasza po asyście Damiana Serafina. Wynik meczu ustalił w 78. minucie Szymon Grygiel, pieczętując zasłużone zwycięstwo 5:1.
Strzelec nie tylko dopisał do swojego konta trzy punkty, ale także po raz kolejny pokazał, że w rundzie wiosennej jest zespołem, z którym trzeba się liczyć. Z taką formą kibice mogą z nadzieją patrzeć w przyszłość i oczekiwać w następnej kolejce dobrego spotkania. Strzelec jako lider A klasy w w sobotę 19 kwietnia zmierzy się w Kołaczycach z Ostoją - wiceliderem A klasy. Początek spotkania o godzinie 14:00.
Mniej powodów do radości mają sympatycy Orła Lubla, który zmierzył się na wyjeździe ze Spartą Osobnica. Mimo szybkiego prowadzenia po rzucie karnym, zespół z Lubli nie zdołał utrzymać korzystnego wyniku.
Już w 2. minucie spotkania Sławomir Majewski wykorzystał rzut karny i dał Orłowi prowadzenie. Niestety, jeszcze przed przerwą, w 34. minucie, gospodarze wyrównali – również z „jedenastki”, którą skutecznie wykonał Adrian Więcek. Początek drugiej połowy okazał się kluczowy. Najpierw, w 47. minucie, Dominik Kaleta wyprowadził Spartę na prowadzenie, a już dwie minuty później pechowy gol samobójczy ustalił wynik meczu na 3:1 dla gospodarzy.
Po dobrym początku zabrakło konsekwencji i koncentracji, co bezlitośnie wykorzystali gracze z Osobnicy. Dla Orła to bolesna lekcja i sygnał, że przed kolejnymi meczami konieczna będzie pełna mobilizacja.
Strzelec Frysztak będzie chciał podtrzymać zwycięską passę w meczu na szczycie. W przedświąteczną sobotę 19 kwietnia Strzelec zagra na wyjeździe z wiceliderem A klasy Ostoją Kołaczyce. Początek meczu zaplanowano o godzinie 14:00. Orzeł będzie chciał wrócić na zwycięskie tory w meczu z KS Zaczerniem, początek spotkania w Lubli o godzinie 12:00 . Kibice z Gminy Frysztak z niecierpliwością czekają na kolejne sportowe emocje. Trzymamy kciuki za oba zespoły!
